Wróbelek - istota niewielka

Wszyscy dobrze znamy wróbelka. Ten mały, szary i niepozorny ptaszek - za to z dużym temperamentem - budzi sympatię i uśmiech na naszych twarzach. Jego wesołe ćwierkanie wprowadza nas zawsze w dobry humor i dodaje energii.

Wróbli żywot
Popularny u nas wróbel (Passer domesticus) - nazywany wróblem zwyczajnym, wróblem domowym, jagodnikiem - to gatunek małego ptaka osiadłego z rodziny wróblowatych. Zamieszkuje Europę i Azję. Jeszcze na przełomie XVII i XVIII w. w Polsce wróble nie występowały. W XIX i XX wieku należał już natomiast do najpowszechniej występujących gatunków na terenach Polski.
   Wróbel waży około 30 g i mierzy około 14 cm. Choć niewielki, ma dość krępą sylwetkę, stosunkowo dużą głowę i mocny dziób. Łatwo odróżnić samca od samicy. Samice mają szarobrązowe, paskowane na grzbiecie, upierzenie. U samca wierzch ciała jest brązowy z ciemniejszymi paskami, a spód szary. Policzki są również szare, ale oddzielone od wierzchu głowy charakterystyczną brązową pręgą. Na podgardlu wróbla widać czarny śliniak.
   Wróble są mało wybredne, jeśli chodzi o wybór miejsca na gniazdo. Może to być latarnia uliczna, dziupla w drzewie, skrzynka lęgowa czy gniazdo bociana, ale najczęściej gniazdują w różnych zakamarkach budynków. Wróble gniazdo ma kształt kuli z bocznym wejściem. Jest uwite ze źdźbeł trawy, słomy i piór. W ciągu jednego roku wróble mogą mieć od 2 do 4 lęgów. Od kwietnia do sierpnia składają białe, szare, niebiesko-białe lub bladozielone jajeczka z jasnoszarymi plamami. Może się ich znaleźć w gnieździe nawet 5-6. Jaja wysiadywane są przez okres 13-14 dni przez obydwoje rodziców. Po około 17 dniach pisklęta opuszczają swój dom.
   Jako gatunek osiadły, wróbel spotykany jest przez cały rok wszędzie tam, gdzie mieszka człowiek. Najwięcej jest wróbli w miastach, gdzie gniazduje w zagęszczeniach nawet do około 130 par na 10 hektarów. Występuje licznie także na wsiach, choć jego liczebność jest tu mniejsza - do 74 par na 10 ha. Ptaki te lubią się koncentrować blisko stałego źródła pokarmu. Na terenach wiejskich mogą to być magazyny ze zbożem, a w miastach śmietniki i magazyny dużych sklepów. Na ogół obserwujemy wróble w większej gromadzie. Miejskie wróble tworzą skupiska noclegowe, którymi mogą być drzewa lub pnącza porastające ścianę budynku. Na wspólnym noclegowisku przebywa czasem nawet kilka tysięcy wróbli. Żywią się głównie nasionami zbóż, chwastów, drzew i krzewów, nasionami roślin strączkowych, a wiosną drobnymi owadami. Jak na niewielkiego ptaszka, wróbel żyje dość długo, bo około 10 lat.

Pochwała wróbla
Konstanty Ildefons Gałczyński w swoim wierszu „O wróbelku”, żali się że: „nikt nie popiera wróbelka” i namawia gorąco: „kochajcie wróbelka”. Chyba nie trzeba jednak nikogo specjalnie przekonywać do wróbli. Ptaki te są odbierane przez ludzi bardzo sympatycznie. Wróbel przeniknął do języka potocznego i folkloru we wszystkich regionach kraju. Pojawia się w ludowych piosenkach i wielu przysłowiach, np.: „Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu”, „Lepszy wróbel w ręku, niż cietrzew na sęku”, „Nie przebieraj panno, żebyś nie przebrała, żebyś za kanarka wróbla nie dostała”, „Plotka wyleci wróblem, a powróci wołem”, „Starego wróbla na plewy nie złapiesz” i wiele innych.
   Wróble budzą w nas miłe skojarzenia - może dlatego, że są bohaterami wielu piosenek i bajek dla dzieci, które poznajemy już w przedszkolu. Wróbel to jeden z pierwszych ptaków, które potrafimy rozpoznawać.

O wróbelku
Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istota niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
Lecz nikt nie popiera wróbelka

Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
kochajcie wróbelka, dziewczęta,
kochajcie do jasnej cholery!
                               (K.I. Gałczyński)

Każdy pierwszoklasista, dziarsko maszerujący do szkoły z tornistrem na plecach, zna wesołą piosenkę „Ćwierkają wróbelki od samego rana”. Wszyscy znamy również serię książeczek o wróbelku Elemelku autorstwa Hanny Łochockiej, z pięknymi ilustracjami Zdzisława Witwickiego - przynajmniej pokolenie dzisiejszych czterdziesto- i pięćdziesięciolatków ciepło wspomina te bajeczki. Ulubieńcem nieco młodszych pokoleń jest przesympatyczny, zawadiacki wróbel Ćwirek - bohater dobranockowego serialu „Przygód kilka wróbla Ćwirka”, powstałego w łódzkim Se-ma-forze w latach osiemdziesiątych. Niemal 40 odcinków tej animowanej bajki wielokrotnie emitowano na antenie telewizji i zawsze z dużym powodzeniem. Film ma wiele walorów edukacyjnych. Wraz z wiejskim wróblem Ćwirkiem, mieszkającym w bocianim gnieździe, mali widzowie poznają wiele gatunków ptaków i zwierząt. Głosu wszystkim postaciom z bajki użyczył niezawodny Jan Kobuszewski.
   Francuzi również mają swojego wróbelka. „Paryskim wróbelkiem” pieszczotliwie nazywali bowiem francuską dumę narodową - niezwykle utalentowaną piosenkarkę Edith Piaf. Artystka zaczynała karierę w 1935 r. pod pseudonimem "La Môme Piaf", czyli mały wróbelek. Pseudonim artystyczny doskonale pasował do jej emploi. Edith Piaf była bowiem taka jak wróbelek: o drobnej i skromnej postaci, ale za to o wielkim sercu i niezwykle silnym, pięknym i energetyzującym głosie. 

Pamiętajmy o wróblach
Niewątpliwie wróbelki to jedne z najbardziej lubianych przez nas ptaków, choć nie zawsze tak było.  Dawniej traktowano wróble jak szkodniki. Obarczano je winą za znaczne straty w zasiewach pól. Dlatego właśnie stawiano na polach „strachy na wróble”. Były to kukły przypominające sylwetkę człowieka, których zadaniem było odstraszać ptactwo na świeżo zasianych obszarach. W roku 1958 chiński przywódca komunistyczny Mao Zedong ogłosił program "Wielkiego skoku naprzód". Polegał on na realizacji hasła "generał żelazo, generał węgiel i generał zboże". Zniszczono wówczas wiele narzędzi rolniczych, które przetapiano na surowe żelazo. Spowodowało to drastyczny spadkiem plonów, o który Mao Zedong obwinił wróble i rozkazał wszystkie je wytępić. Gdy się to udało, okazało się że Chiny zalała plaga szarańczy. Ich larwy, które do tej pory zjadały wróble, rozpleniły się i wyjadły plony. W Chinach zapanowała trzyletnia klęska głodu, w wyniku której - głównie na wsi - zmarło około 30 mln ludzi. Jedną z jej przyczyn była właśnie walka z wróblami.  Często nie doceniamy roli ptaków w łańcuchu przyrodniczym, a przecież każdy organizm ma tu swoje miejsce i ważna rolę.   Dziś na terenie Polski wróble należą do ptaków licznie występujących. Objęte są jednak ścisłą ochroną gatunkową, gdyż w Europie populacja wróbli wciąż się zmniejsza. Nie wiadomo, co dokładnie jest tego przyczyną. Najprawdopodobniej wpływ ma: nieprzystosowanie do chłodnego i wilgotnego klimatu Europy oraz skażenie chemiczne gleby i związany z tym spadek liczby owadów. Coraz trudniej wróblom o zdobycie pożywienia. Na ulicach nie ma już zaprzęgów konnych. Gdzie były konie, tam i obrok dla nich, a gdzie owies tam i wróbel ziarenkiem się posilił. Dziś po drogach, ulicach i autostradach pędzą konie mechaniczne, a sytuacja wygląda jak w piosence Jana Brzechwy i Mieczysława Janicza: 

                        "Lata ptaszek po ulicy,
                         szuka sobie ziarn pszenicy.
                         Ale ziarnek ani śladu,
                         będzie ptaszek bez obiadu."
 
Nawet w śmietniku coraz trudniej znaleźć ptakom jakieś odpadki do zjedzenia. Ludzie szczelnie opakowują śmieci w worki foliowe. Dokładne ocieplanie budynków styropianem powoduje, że wróble mają coraz mniej miejsc lęgowych. Trudno im znaleźć bezpieczne miejsce na gniazdo. Wiele wróblich piskląt ginie, bo zjadają je koty i ptaki drapieżne: sroki, wrony, krogulce i puszczyki. Oj nie łatwo jest być dziś wróblem.

                                                                        ***

Bliskim krewniakiem wróbla, na ogół z nim mylonym, jest mazurek (P.montanus). To również liczny w Polsce ptak, choć w przeciwieństwie do wróbla występuje głównie na peryferiach miast, na wsi, w niewielkich osadach oraz w alejach śródpolnych i skrajach lasów - z dala od ludzi. Najczęściej gniazduje w dziuplach drzew, ale chętnie korzysta z budek lęgowych i szczelin w budynkach. Mazurek jest nieznacznie mniejszy od wróbla zwyczajnego. Charakterystyczną cechą rozpoznawczą jest jego czarna plamka na białym policzku (wróbel ma policzek jednolicie szary). Poza tym mazurek ma brązowy wierzch głowy (wróbel - szary), a na skrzydłach dwie białe pręgi (u wróbla pręga jest tylko jedna). Mazurki również podlegają ścisłej ochronie. Opiekujmy się więc naszymi mniejszymi braćmi i pamiętajmy, by zostawić im czasem trochę ziaren w karmniku. 20 marca obchodzimy Światowy Dzień Wróbla.

{youtube}http://www.youtube.com/watch?v=B_0qyd4WZzc{/youtube}

Zaglądałam, skorzystałam, polecam:

1. Wikipedia/wróbel
2. Wikipedia/Przygód kilka wróbla Ćwirka
3. Wikipedia/mazurek
4. P. , P. Wylegała, T. Mizera, A. Winiecki: O wielkopolskich ptakach, Poznań 2004

Ostatnio zmienianysobota, 01 lipiec 2017 19:47

Iza DZ wykształcenia bibliotekarz, ale lubi odnajdywać ślady przeszłości nie tylko na kartkach książek. Zafascynowana wielkopolską prowincją najchętniej spędza wolny czas na wsi lub w małych miasteczkach - regionalistka z romantyczną duszą. Zwiedza Wielkopolskę, szukając ciekawych miejsc i niezwykłych historii, którymi dzieli się na zainicjowanym przez siebie portalu wielkopolska-country.pl.

Skomentuj

Powrót na górę
Nasz portal wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies w zakresie odpowiadającym konfiguracji Twojej przeglądarki. Więcej o naszej Polityce prywatności