Generał Dezydery Chłapowski, Księżna Łowicka i śródpolna droga krzyżowa - cz. 1

Dezydery Chłapowski był adiutantem generała Jana Henryka Dąbrowskiego, oficerem ordynansowym Napoleona, szefem szwadronu polskiego 1 Pułku Szwoleżerów-Lansjerów Gwardii Cesarskiej. Odbył kampanie: moskiewską i saską. Rozgoryczony postawą Napoleona wobec Polski poprosił o dymisję, rozpoczynając nowy rozdział w swoim życiu - okres pracy organicznej. Podążymy dzisiaj do jego ziemi rodowej, odkrywając przy okazji ciekawe miejsca i historie.

czytaj dalej...

Syzyf z Puszczy Noteckiej

Przy asfaltowej drodze z Miałów do Białej, w okolicach wsi Mężyk, stoi czarny wagonik - podobny do tych, jakie używali górnicy w kopalniach. W otoczeniu wielkopolskich lasów obecność wagonika nieco dziwi. Jeszcze bardziej intrygujący jest widniejący na nim napis: “Wózek Syzyfa”.
   Syzyf to bohater mitologiczny - ulubieniec greckich bogów, który zdradził ludziom tajemnicę nieśmiertelności i gorzko za to zapłacił. Rozgniewani bogowie ukarali Syzyfa ciężką, bezużyteczną i nigdy niekończącą się pracą. Każdego dnia Syzyf wtaczał na szczyt ogromnej góry wielki głaz. Kiedy już prawie był na wierzchołku, kamień wymykał mu się z rąk i staczał na sam dół, a Syzyf musiał zaczynać pracę od początku.
   No dobrze, wszyscy chyba znamy tę mitologiczną historię. Ale co tu - w Wielkopolsce - robi ten tajemniczy wagonik - wózek Syzyfa?

czytaj dalej...

Zapomniane dworki w Wielkopolsce - Cz. 1. Budziszewko - Adam Mickiewicz w gościnie u wielkopolskiej szlachty

Wielki to dla mnie zaszczyt i przyjemność, że mogę zaprosić dziś wszystkich fanów wielkopolska-country do wehikułu czasu, który przeniesie nas w XIX wiek, do miejsca, gdzie przebywał nasz narodowy wieszcz Adam Mickiewicz. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu „odpalicie” komputery, aby znaleźć miejsca, które opiszę. Może odkurzycie swe stare przewodniki turystyczne, odwiedzicie biblioteki i księgarnie w poszukiwaniu map i cennych informacji o magicznych dworkach, kościółkach, cmentarzach, mogiłach itd. Potem spróbujcie odciągnąć swe dzieci od komputerów, laptopów czy telefonów i zabierzcie je na wspólną wycieczkę do tych miejsc, z którymi dziś chcę Was zapoznać. Pokażcie im naszą polską przyrodę, nauczcie patriotyzmu, zapoznajcie z historią, ale w taki sposób żeby było to świetną zabawą. Takie aktywne zwiedzanie, połączone z ruchem i zabawą na powietrzu czy wspólnym piknikiem, zachwyci dzieciaki i na pewno w przyszłości zaowocuje. Nauczy je innego spojrzenia na świat, poszerzy horyzonty, wzbudzi w nich ciekawość i zachęci do zdobywania wiedzy.

czytaj dalej...

Wielkopolska zbójecka

Gdy wpadła w moje ciekawskie „łapska” książka Józefa Pieprzyka o hultajach i zbójach wielkopolskich ("Wielkopolscy zacni i nicponie) obudził się we mnie dawny i zapomniany  chłopięcy zew do awanturniczego trybu życia, chłopięcy pęd do przeżycia pirackiej czy zbójnickiej przygody, do poszukiwania skarbów. Myślałem, że w Wielkopolsce zbójnictwem nie parały się nawet największe szelmy - że to raczej tylko domena górali, Ślązaków czy ludności dalekich polskich wschodnich kresów. Myliłem się bardzo i w sumie dobrze, bo jest o czym pisać i będzie można przekazać lokalne legendy dalej. No i najważniejsze - mam nadzieję, że marzenie z dzieciństwa w końcu się spełni i zostanę zbójem, chociaż tu na papierze w kratkę i na Waszych monitorach. Kolorowo i romantycznie jak to bywa w opowieściach i legendach jednak nie było. Było krwawo, ponuro i przerażająco.

czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS
Nasz portal wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies w zakresie odpowiadającym konfiguracji Twojej przeglądarki. Więcej o naszej Polityce prywatności