Świętom Wielkanocnym do dziś towarzyszy wiele obrzędów, choćby kultywowany przez nas bardzo chętnie "śmigus-dyngus". Jednak o niektórych zwyczajach całkiem już zapomniano. Przypomniał je Kazimierz Matysek - "Obserwator Regionalny" nr 4/1998.
Wszyscy znamy smak kończącego się lata. Wrzesień bujni się jeszcze zielenią, obfituje kolorami kwiatów i owoców, ale powrót z urlopu do codziennych obowiązków nie nastraja dobrze. Dni są już krótsze, chłodniejsze i coraz częściej nachodzą nas myśli o zbliżającej się jesiennej plusze. Podczas jednego z ostatnich weekendów lata pomyśleliśmy więc, że może jeszcze zdążymy przed jesienną szarugą wyskoczyć za miasto, by zachłysnąć się ostatnim łykiem lata? Choćby blisko, choćby zaraz ...
Śladem mieszkańców Puszczy Noteckiej, którzy wybrali spokojny tryb życia z dala od ludzi, wyruszył Jacek Rosada - "Goniec Ziemi Wronieckiej" nr 6/2007.
Co roku - wczesną wiosną - rezerwat Śnieżycowy Jar, leżący na terenie Leśnictwa Uchorowo w gminie Murowana Goślina, zamienia się w iście czarodziejskie miejsce. Wszystko za sprawą kwiatów śnieżycy wiosenej, która białym dywanem pokrywa całe poszycie leśne rezerwatu. Każdego roku przybywa tu tysiące ludzi, by nasycić oczy tym nieziemski widokiem.